UWAGA!!!

Strona, którą Państwo w tej chwili oglądają była aktualizowana do końca 2004 roku. Nowa wersja strony znajduje się pod adresem: http://www.domaradz.pl

ZAPRASZAMY

  O Autorze | Oceń stronę | Co nowego                                                                                                                   Strona istnieje od 28 lipca 2000

Zabytkowy kościół w Domaradzu

DOMARADZ

Dawna pieczęć Domaradza

O Domaradzu

Aktualności

Ze sportu

Historia

Z lokalnej prasy

Galeria zdjęć

Adresy,informacje

Okolice

Wyślij list z pytaniami, uwagami i komentarzami na temat strony

INFORMACJE

Położenie 

Warto zobaczyć

Plan Domaradza

Statystyka

Inwestycje

Instytucje

Firmy

Imprezy,rozrywka

   English version

GAZYFIKACJA DOMARADZA

W dotychczas ukazanych się publikacjach dot. życia wsi Domaradz nie wspomniano 
o najważniejszej inwestycji prowadzonej przez ludność i działaczy jaką była gazyfikacja naszej wsi. Należało by przypomnieć w jakich czasach oraz w jaki sposób prowadzono powyższą gazyfikację.
Pierwsze starania o gazyfikację wsi Domaradz rozpoczęto pod koniec 1970 roku. Ówczesny pracownik miejscowego Banku Spółdzielczego P. Dudek Franciszek składał wnioski do Okręgowego Inspektoratu Gospodarki Paliwowo-Energetycznej w Radomiu za pośrednictwem Naczelnika Gminy Domaradz o wydanie opinii odnośnie dostawy gazu dla sołectwa Domaradz (pismo Naczelnika Gminy z dnia 31 maja 1977 r. Znak: 305-14/77). Na tenże wniosek otrzymał pozytywną opinię z Radomia-pismo OIGP-E Radom z dnia 9.07.1977 r. Znak: ZDC/1-4300/7 mocą której opiniowano pozytywnie dostawę gazu ziemnego w ilości max. 400 tyś Nm3/pok dla - 300 szt. kuchenek gazowych czteropalnikowych, 260 szt. Kuchenek gazowych 2 palnikowych i 300 szt. piecyków wieloczerpalnych. Powyższe ilości przyborów przydzielono zgodnie z wnioskiem Naczelnika Gminy Domaradz.
Po otrzymaniu pozytywnej opinii Naczelnik Gminy pismem z dnia 18.08.1977 przesłał wnioski o dostawę gazu ziemnego do Rejonu Gazowniczego w Jaśle skąd nadeszła odpowiedź odmowna. Jako uzasadnienie odmowy podano fakt, że wieś Domaradz jest położona 
w odległości ponad 5 km od sieci gazowej tak wysokoprężnej jak i niskoprężnej, która umożliwiałaby dostawę gazu. Analogiczne stanowisko zajęły Karpackie Zakłady Gazownictwa w Tarnowie pismem z grudnia 1997 roku.
W tej sytuacji sprawa gazyfikacji wsi Domaradz a nawet gminy Domaradz ucichła na kilka lat.
Jako pracownik Urzędu Gminy do spraw budownictwa nie mogłem się pogodzić z decyzjami o odmowie gazyfikacji i zacząłem „nękać” organy administracji państwowej i politycznej, by te włączyły się do starań  o gazyfikację. W wyniku starań prowadzonych przez w/w i przeze mnie Karpackie Zakłady Gazownictwa w Tarnowie pismem z dnia  3 marca 1978 roku powiadomiły Urząd Gminy w Domaradzu o kosztach ewentualnej gazyfikacji wsi. Podano, że dla doprowadzenia gazu ziemnego do Domaradza należałoby wybudować gazociąg wysokoprężny O 80 o długości 13,5 km (od Brzozowa) kosztem ok. 5.470 tyś zł., stację gazową w Domaradzu kosztem ok.. 700 tys zł. i wymienić gazociąg wysokoprężny O 150 na odcinku 3,5 km na gazociąg O 200 kosztem około 2,457 tys zł. Ponadto nakłady na sieć rozdzielczą, wraz z dopływami nie licząc instalacji wewnętrznych wyniosłyby orientacyjnie ok.. 6.106 tyś zł. Razem więc doprowadzenie gazu i sieć gazowa wyniosłaby kwotę 14.733 tyś zł. Koszt ten jest wielokrotnie większy niż dla innych miejscowości. Takie było stanowisko władz gazowniczych. W zaistniałej sytuacji władze administracyjne i polityczne gminy zrezygnowały z dalszych starań o gazyfikację. Mnie jednak gazyfikacja wsi nie dawała spokoju. Przejeżdżając często przez miejscowość Blizne widziałem jak wieś ta w tym czasie przeprowadzała gazyfikację. 

Postanowiłem działać sam na własną rękę. Wyliczyłem koszt gazyfikacji na jedno gospodarstwo, który wyniósł 20.000 zł. Udałem się do ówczesnego Naczelnika Gminy P. Mariana Gładysza z zapytaniem czy wyrazi zgodę na wysłanie zawiadomienia tzw. „motyla” od numeru domu 1 do ostatniego. W motylu tym podane by było: propozycja gazyfikacji i jej przybliżony koszt. Naczelnik Gładysz zgodę wyraził. W związku z powyższym opracowałem takowe zawiadomienie i podałem do rejonu Domaradz-Góra, gdzie rozpoczyna się numeracja domów. W „motylu” mieszkańcy domów mieli się wypowiedzieć albo tak w przypadku zgody na gazyfikację lub „nie” w wypadku odmowy. Puszczenie „motyla” po domach nastąpiło w dniu 13 lutego 1981 roku.
Zainteresowanie motylem było wśród ludności znaczne, świadczy o tym fakt, że w dniu 12 marca 1981 roku byli u mnie mieszkańcy przysiółka Krzywe z pretensjami dlaczego u nich nie ma „motyla”. Obieg „motyla” początkowo odbywał się wolno, do mojego domu dotarł on dopiero 16 marca 1981 r. Były sytuacje drastyczne wśród niektórych mieszkańców, a mianowicie, powiedziano mi żebym wyniósł się z „motylem”, bo mi „nakopią”.
Pod koniec miesiąca maja 1981 r. motyle powróciły do mnie, do Urzędu Gminy w Domaradzu. Będący wówczas na praktyce w Urzędzie Gminy P. Kurcoń Zbigniew z Domaradza Góry rozpisał na moje polecenie zaproszenia na zebranie w sprawie gazyfikacji na dzień 8 czerwca 1981 roku. Podstawą rozpisania zawiadomień było 661 zgód na gazyfikację przy sześciu sprzeciwach. Zgody były na listach właścicieli gospodarstw z wpisaną decyzją „tak” lub „nie”. Po przekonsultowaniu sprawy z Naczelnikiem Gminy P. inż.. Marianem Gładyszem postanowiłem zorganizować zebranie przedstawicieli wsi Domaradz. Znając mieszkańców poszczególnych przysiółków poprosiłem przedstawicieli na pierwsze zebranie w dniu 8 czerwca 1981 roku. Jako przedstawiciele poszczególnych przysiółków byli poproszeni: Bober Władysław 4, Pietrasz Eugeniusz 34, Bryś Kazimierz 55, Noster Stanisław 77, Ząbek Bolesław 92, Bober Franciszek 113, Zawidlak Józef 139, Wojnar Zygmunt 145, Ćwiąkała Stanisław 157, Fic Henryk 179, Bober Jan 199, Jantosz Kazimierz 193a, Bober Stanisław 212, Ilko Tadeusz 225, Piwowar Zdzisław 235, Janowski Władysław 267, Rębisz Bolesław 278, Żak Tadeusz 216, Andranowski Józef 382, Rogoz Zbigniew 358, Gosztyła Jan 335, Częczek Zbigniew 339, Augustyn Stanisłąw 422, Lasko Stefan 454, Dudek Stefan 465, Łobaza Stanisław 506, Śmigiel Marian 519, Stankiewicz Lesław 551, Sikora Ryszard 579, Dytko Mieczysław 608a, Gosztyła Bronisław 630, Knaź Stanisłąw 647, Wójcik Zbigniew 666, Gosztyła Tadeusz 677, Kuźniar Tadeusz 691, Gałuszka Józef 696, Bober Adam 728, Hadam Tadeusz 774a, Bator Halina 780, Dąbrowski Bronisław 815, Rogoz Piotr 356.
Na zebranie przybyło 21 osób w tym P. Bryś Franciszek 432 przybył jako nie zaproszony. Przybyłych na zebranie do budynku remizy OSP w Domaradzu powitałem przedstawiając jednocześnie cel zebrania oraz wyniki przeprowadzonego „referendum” czy gazyfikować wieś czy nie. Obecni jednogłośnie ustosunkowali się do gazyfikacji pozytywnie.
Postanowiłem powołać Komitet Gazyfikacji Wsi w skład którego weszły osoby poproszone na zebranie. Ponadto wybrano Zarząd Komitetu w skłądzie: Bober Stanisław 212- przewodniczący, Żak Tadeusz- z-ca przewodniczącego, ja zostałem sekretarzem, P. Kuźnar –skarbnikiem. Członkami Zarządu zostali wybrani: Knaź Stanisław 647, Bober Władysłąw 4, Noster Franciszek 77, Wojnar Zygmunt 145 i Bober Adam 728. Ponadto wydelegowano przedstawicieli komitetu do KZG w Tarnowie w celu rozpoczęcia starań o gazyfikację wsi. 
W skład delegacji zostali wybrani: Bober Stanisław, Żak Tadeusz, Kwolek Józef– wyjazd miał nastąpić samochodem osobowym P. Kuźnara Tadeusza w dniu 10 czerwca 1981 roku. 
W oznaczonym wyżej dniu o godz. 5.00, na umówionym miejscu (przystanek PKS w Domaradzu-Miasto) stawili się: Bober Stanisław i Kwolek Józef. Z uwagi, że P. Żak Tadeusz 
i Kuźnar Tadeusz nie przybyli-delegacja w składzie Bober i Kwolek udała się do Tarnowa PKS-em.
W KZG w Tarnowie oświadczono nam, że gazyfikacja wsi Domaradz jest możliwa w wypadku gdy w Bliznem jest ułożony gazociąg o odpowiedniej średnicy. Wieś Blizne graniczy z naszą wsią, a zatem odległości 5 km jest spełniony. Jest również możliwość gazyfikacji ze Strzyżowa, ale pod warunkiem gazyfikacji wsi Godowa, Żyznów i Lutcza –wówczas również odległość 5 km zostanie zachowana. Zapytałem dyrektora w Tarnowie, czy jest odpowiedni zasób gazu w Strzyżowie dla gazyfikacji Domaradza-otrzymałem odpowiedź twierdzącą.
Po drodze z Tarnowa do Domaradza wstąpiliśmy do Rejonu Gazowniczego w Rzeszowie gdzie powiedziano nam, że gazyfikacja Domaradza z miejscowości Strzyżów jest niemożliwa z uwagi na brak gazu w Strzyżowie. Na nasze stwierdzenie, że gazu w Strzyżowie wystarczy na zasilenie Domaradza (stwierdzenie dyrektora KZG)- załatwiający nas pracownik Rejonu Gazowniczego w Rzeszowie skierował nas do dyrektora ds. technicznych Rejonu, którego aktualnie w biurze nie było. W tej sytuacji wróciliśmy do domu.
Relację jak wyżej złożyliśmy na zebraniu Zarządu Komitetu odbytym w dniu 14 czerwca 1981 roku w pomieszczeniu sołtysa wsi. Na tymże zebraniu postanowiono dokonać inkasa wśród ludności wsi poprzez wysłanie dwójek do odbioru gotówki od chętnych. W tym celu postanowiono dokonać zakupu 20 szt. zeszytów, w których zapisywano by wpłaty poszczególnych mieszkańców.

Ciąg dalszy w następnym numerze.
/J.Kwolek/

O Domaradzu | Aktualności | Ze sportu | Historia | Z lokalnej prasy | Galeria zdjęć | Adresy, informacje | Okolice Domaradza